S Pink Premium Pointer

27 czerwca 2013

Świat filmów

Jako, że w poprzednim tygodniu wieczory musiałam spędzać samotnie, pokusiłam się na seanse filmowe. Wyszły z tego całkiem miłe wieczorki. I ani razu nie przysnęłam, czyli wybór filmów był bardzo dobry.


HANSEL I GRETEL: ŁOWCY CZAROWNIC
Od wydarzeń w chatce z piernika minęło piętnaście lat. Jaś i Małgosia są już dorośli i trudnią się polowaniami na czarownice. Jeśli nie widzicie nic zabawnego w przemocy i patetycznych tekstach
wypowiadanych tuż przed zmuszeniem biedaka do odstrzelenia sobie łepetyny, to raczej nie macie czego szukać na seansie "Hansela i Gretel: Łowców czarownic". Jeśli natomiast lubicie krwiste poczucie humoru, to najnowszy film Wirkoli przypadnie Wam – podobnie jak mi – do gustu. Fantastyczne połączenie kina akcji i fantasy. Mało ckliwych scen, a efekty fenomenalne. Nie przepadam za kinem fantasy, ale ten film urzekł mnie i moje serce, które jest dość wybredne. Jestem pewna, że oglądnę jeszcze raz.


JACK POGROMCA OLBRZYMÓW
Alternatywna wersja bajki o Jasiu i magicznej fasoli. Młody rolnik Jack bierze udział w wyprawie do królestwa olbrzymów, by ocalić porwaną księżniczkę. Fabuła biegnie torem lekkiego, niezobowiązującego kina fantasy i nie ma w niej miejsca ani na gatunkowy rewizjonizm, ani na jakieś narracyjne eksperymenty. Ogląda się to przyjemnie. Spora w tym zasługa bezbłędnie dobranych aktorów: McGregor, Tucci oraz wyborny Ian McShane. Jak wyżej wspomniałam nie przepadam za kinem fantasy, ale efekty są fenomenalne, tak jak i cała opowieść.


MAMA
Nie spodziewałam się niczego dobrego po tym filmie. Nowa produkcja, a teraz nie tworzą dobrych horrorów, ale totalnie nie żałuję poświęconego czasu na ten film. Horror owszem słaby, ale fabuła jest prześwietna.  Fabularnym zapalnikiem "Mamy" jest tragedia. Ofiara krachu na giełdzie, Jeffrey, wpada w szał w zabijania. Najpierw pozbawia życia żonę, a potem na odludziu planuje zrobić to samo dwóm malutkim córkom. Niewinna krew nie zostaje jednak przelana na skutek interwencji tajemniczej istoty. Dziewczynki udaje się odnaleźć dopiero pięć lat później. Żyją w leśnej głuszy, żywią się czereśniami i zachowują jak dzikie zwierzęta. Opiekę nad rodzeństwem przejmuje brat-bliźniak Jeffreya, Lucas, wraz ze swoją dziewczyną Annabel. Szybko okazuje się, że zjawa z lasu wciąż czuwa nad siostrami. Świetne, zaskakujące zakończenie sprawia, że film zapada na długo w pamięci.


STRASZNY FILM 5
Jako, że jestem fanką serii "Strasznych filmów" nie mogłam odpuścić oglądnięcia ostatniej części. Jako, że film ma charakter ironiczny, ma też swoje specyficzne poczucie humoru. Nie każdemu się spodoba, ale dla mnie to była wspaniała odskocznia od problemów. Ciekawostką jest to, że w filmie ukazana jest parodia "Mamy".


SERCE I DUSZE
Film jest tak stary jak ja. Rok 1959. W katastrofie miejskiego autobusu ginie czwórka pasażerów: Milo, Penny, Julia i Harrison. Ku ich zaskoczeniu, nie zostają skierowani w zaświaty, gdyż każde z nich pozostawiło na Ziemi ważne, nierozwiązane sprawy. Może im w tym pomóc ktoś, kto urodził się dokładnie w chwili ich śmierci. Okazuje się, że jedna z pasażerek na miejscu wypadku urodziła dziecko, którego dusza spleciona jest w tajemniczy sposób z duszami czwórki ofiar katastrofy, a jego misją jest pomoc w rozwiązaniu ich problemów. Świetny, ciepły i wzruszający film. I zawierał to, co lubię najbardziej: zaskakujące zakończenie. 


AVATAR
Dobra, nie oszukujmy się - nie oglądałam do końca, a tylko dlatego, że w tv był "13 posterunek". Jake, sparaliżowany były komandos, zostaje wysłany na planetę Pandora, gdzie ma do wykonania ważną misję. Gdy poznaje bliżej tamtejszych mieszkańców, zaczyna wątpić w słuszność powierzonego mu zadania. Jestem pewna, że do niego wrócę, bo zapowiadał się naprawdę obiecująco.

A Wy co ostatnio oglądaliście wartego polecenia?

24 komentarze:

  1. z tych filmów oglądałam tylko Avatara :)
    chciałabym obejrzeć Straszny Film 5, ale na razie się nie odważę :D
    mar-tysia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też jestem wielką fanką właśnie Strasznych Filmów. Jeszcze nie widziałam tej najnowszej części, ale mam nadzieję, że będzie tak samo dobra, jak poprzednie. Właśnie też słyszałam, że jest tam zamieszczona parodia Mamy. Akurat ten horror obejrzałam do połowy, bo mnie strasznie zanudził. Co do Avataru - to kocham ten film. Obserwuję.
    Jeśli znalazłabyś troszkę czasu, by skomentować mojego bloga to bardzo proszę, bo przecież sama wiesz jakie to jest ważne. Odwdzięczę się tym samym :)
    http://modaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Z wymienionych oglądałam jedynie Avatar, który z resztą jakoś mnie nie zachwycił... Ale to tylko kwestia gustu c:

    OdpowiedzUsuń
  4. tylko mame i avatar a widziałam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tych wszystkich widziałam tylko Avatara.:) Strasznie mi się podobał.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio nie mam czasu na oglądanie filmów. Jedyne co polecam Stokera. Jest naprawdę niezły!

    OdpowiedzUsuń
  7. oo nie, nie lubię horrorów- film "mama" już po samym zdjęciu mnie odrzucił :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałam tylko Avatar , polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oglądałam "Mama" i "Avatara", a polecam Ci "The Call". Świetny jest!

    OdpowiedzUsuń
  10. Oglądałam tylko Avatar z tych filmów, które wypisałaś :)
    Chyba też zrobię sobie jakiś seans filmowy :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Żadnego z tych filmów nie widziałam ale podoba mi się bardzo z opisu ten "Serce i dusze" :)

    OdpowiedzUsuń
  12. z wymienionych najbardziej znam Avatar :D

    http://venuuska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Straszny Film 5 i Mama wydaja sie ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  14. chyba obejrzę Mamę :)
    obserwuję;3

    OdpowiedzUsuń
  15. Żadnego z tych filmów nie oglądałam ;o Ale ten 'Mama' może być dobry :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Oglądałam Avatara i z chęcią zerknęłabym jeszzce na "Mama" :) Ja miałam pasek trzy lata pod rząd, ale teraz niestety mi się nie udało :C

    OdpowiedzUsuń
  17. ciekawy przegląd filmów pierwszy i ostatni widziała - resztę muszę zobaczyć :) tylko chyba mamy nie obejrzę, bo ja ostatnio od paru lat jakoś unikam horrorów.

    OdpowiedzUsuń
  18. nie oglądałam Pogromcy Olbrzymów ani SF5, zapewne kiedyś obejrzę, ale na razie nie mam natchnienia na takie klimaty :D ostatnio wolę filmy akcji z przystojnymi aktorami, najlepiej bez koszulki :D

    OdpowiedzUsuń
  19. oglądałam tylko avatara i bardzo mi się podobał :)

    dziękuję za wspomnienie o tych filmach na pewno ich poszukam i je zobaczę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. dziękuję - nie sadziłąm że ktoś kiedykolwiek powie mi że jestem fenomenalna :)

    OdpowiedzUsuń
  21. o ja sobie jakiś maraton muszę zorganizować:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie oglądałam żadnego :P.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz, szczerą opinię i krytykę :) Odpowiadam na każdy komentarz bez wyjątków :) Mile widziana dłuższa wymiana zdań. Zależy mi na stałych czytelnikach, więc jeśli Tobie również śmiało pisz.